Jesteśmy branżą bardzo elastyczną, spełniającą wymagania UE odnośnie aspektów środowiskowych.

W Centrum Prasowym PAP odbyła się konferencja prasowa pt.”Budownictwo pod presją?” Organizatorami byli: Polski Związek Pracodawców Budownictwa, Stowarzyszenie Producentów Cementu, Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa, Izba Gospodarcza Transportu Lądowego, Izba Gospodarki Energetyki i Ochrony Środowiska, Izba Gospodarcza Energetyki Jądrowej oraz Związek Ogólnopolski Projektantów i Inżynierów. Wskazano zagadnienia szczególnie ważne dla rozwoju budownictwa, które – jak podkreślano – są krwiobiegiem gospodarki. Zdaniem prelegentów to, co najbardziej ogranicza funkcjonowanie i dynamiczne realizowanie procesów budownictwa to m.in. brak długotrwałego planowania i strategii działań, nieuczciwa konkurencja oraz przedłużające się procedury administracyjne.
O znaczeniu konferencji „Gospodarka pod presją” rozmawiamy z Krzysztofem Kieresem, Przewodniczącym Stowarzyszenia Producentów Cementu.
Dlaczego stowarzyszenia,które reprezentują branżę budowlaną postanowiły zorganizować tę wspólną konferencję?
Opinia publiczna jest przekonana, że jeśli są zaplanowane jakieś inwestycje budowlane, to muszą powstać, bo przecież są od tego specjaliści. A my nie działamy w próżni. Ta konferencja prasowa – mam nadzieję – uzmysłowiła, że wszystkie elementy procesu budowlanego, każdy sektor branży są ze sobą mocno powiązane. Przedstawione w różnych prezentacjach zbieżne poglądy i opinie na temat barier w rozwoju budownictwa pokazują wspólnotę działań i konieczność zmian.
Co- Pana zdaniem- najbardziej utrudniać może w przyszłości pracę sektorów branży budowlanej?
To na przykład, że w kontekście nadchodzących wielkich inwestycji takich, jak CPK, budowa elektrowni atomowej czy realizacja programu przebudowy kolejnictwa nadal nie wiemy, czy wystarczy nam wszystkich potrzebnych do tych zadań komponentów. Czy mamy wystarczającą ilość specjalistycznych przedsiębiorstw? Czy mamy tylu projektantów? Ile pracy te realizacje będą wymagały? Czy zagwarantowany zostanie dostęp do surowców? Te pytania muszą znaleźć odpowiedzi w długofalowej strategii, w planowaniu rozwoju procesów budowlanych.
Przemysł cementowy – mimo wszelkich wspomnianych uwarunkowań-postrzegany jest jako prężny, efektywnie działający sektor gospodarki…
Jesteśmy z tego dumni. Proces prywatyzacji sektorów, który nastąpił w latach 90-tych dał impuls do rozwoju branży cementowej. Nowi inwestorzy zainwestowali 12 mld złotych w podniesienie nowoczesności i efektywności aspektów środowiskowych przemysłu cementowego. Jesteśmy obecnie jednym z najnowocześniejszych sektorów w Europie. Jeżeli przedsiębiorstwa, które działają na terenie kraju są w stanie zaspokoić pobyt na cement , to znaczy, że jesteśmy branżą bardzo elastyczną, spełniającą przy tym wszystkie wymagania UE odnośnie aspektów środowiskowych.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Rozmawiała: Anna Rogalińska